Patrzy na duży ekran telewizora umieszczonego w salonie O.
Na ekranie Chodakowska z napisem „stop „ we wnętrzu dłoni.
Znowu coś hejtują,-pomyślała-Znowu protestują.
(Let’s hate) put on your red shoes and hate the blues
(Let’s hate) to the song they’re playing on the radio
(Let’s hate) while colour lights up your face
(Let’s hate) hate through the crowd to an empty space
zaśpiewało się jej w głowie jak zawsze gdy zaczynały się jatki o rodzenie, bzykanie „z” i tęcze.
Dobrze, że jest hybrydą. Zaprogramowali ją na futro, nie miała rodzić. Była nie hodowlaną samicą -tak brzmiał opis.
Antropogeniczna Liska o czarno-rudym futerku, lśniącym pięknie w słońcu.
Niejedna pani otuliłaby tym futerkiem szyję czy dłonie…futerko…obiekt pożądania i …hejtu.
Dobrze, że jej zaprogramowanie nie przewidywało opcji „nienawiść”…obserwując ludzkie hejty już dawno temu stwierdziła, że to bardzo kłopotliwe uczucie.
Zabić, zjeść, ok, ale po co ten cały hejt i psucie sobie krwi…Ani nie ma z tego pełnego brzucha, ani spokojnego snu….
Liska- hybryda w futrze.
Całkiem nieźle adaptowała się do zmiennych sytuacji.
Po pożarze fermy lisów, uciekła do lasu.
Gdy wycięli las, przeniosła się pod miasto i tu spod krzaka w ogrodzie co wieczór oglądała telewizję na plazmowym ekranie.
W sąsiedztwie mieszkają inne lisy, ale raczej mijają się niż utrzymują kontakty.
Nie przeszkadza jej to.
Nawet rozumie.
To przez ten kolor.
Jest zbyt inna…za dużo czerni za mało rudego.
Też woli podobnych do siebie.
Czasem z domu wychodzi wielki czarny pies i przyjaźnie merda ogonem. Siada w pewnym oddaleniu i patrzą na siebie z zaciekawieniem.
O. wie o Lisce.
Co rano widzi jak zwinięta w kłębek śpi pod krzakiem. Widzi jak budzi się i staje czujna wyczuwając jej spojrzenie.
O. uczy się patrzeć na Liskę.
Czy jest już apka o patrzeniu(…) ?

Liska, rzeźba ceramiczna wykonana z gliny antracytowej, wysokość ok 45 cm, na sprzedaż, cena 950 zł. zapraszam